Urodziłam się aby tęsknić
za czystym błękitem nieba
za sercami pełnymi MIŁOŚCI
za światem, w którym deszcz nie pada
i słońce nigdy nie gaśnie.
Tęsknię za innym światem,
w którym POKÓJ I RADOŚĆ wypełniają życie.
Tęsknię za wieczną wiosną,
Za płatkami, które jesienią nie odlecą donikąd.
Tęsknię, za kwiatami, które nigdy nie zwiędną
I za śpiewem ANIOŁÓW co mi duszę we śnie na niebiosa wznoszą
Czekam z otwartym sercem,
pełnym nadziei i wiary.
Czekam na jeden uśmiech Jezusa,
który mi życie przywraca,
po zadanej żądłem grzechu.
J.M
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz